Barack Obama i Warta Poznań. Niebywałe połączenie
Czy można w prosty sposób połączyć Wartę Poznań z Barackiem Obamą? Okazuje się, że tak. Wszystko przez wzgląd na nowych właścicieli “Zielonych”.
Niewykluczone, że już niedługo Barack Obama odwiedzi jeden z pierwszoligowych stadionów w Polsce. Chociaż brzmi to absurdalnie, to jest scenariuszem całkowicie prawdopodobnym. Cała zasługa leży po stronie naszej ukochanej Warty.
Nowym współwłaścicielem Warty została firma Escalada Sports Partners, jej głównym przedstawicielem jest Jeremy Bird. Przedsiębiorca ten pełni rolę wiceprezesa firmy Lyft, wcześniej zaś prowadził firmę konsultingową i odpowiadał za kampanię wyborczą. Wtedy też rozpoczął współpracę z Barackiem Obamą.
Okazało się, że obaj panowie wciąż utrzymują ścisłe relacje. Są one na tyle dobre, zaś Obama zaangażowany w Escalada Sports Partners, że przedstawiciele Warty nie wykluczają przyjazdu byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych do Polski.
– Jest szansa, że Barack Obama złoży wizytę na Drodze Dębińskiej podczas wizyty na konferencji Impact, aby zobaczyć postępy prac – powiedział na konferencji Bartłomiej Farjaszewski, czyli właściciel Warty.
Oczywiście, niezależnie od tego, jak potoczą się plany wizyty tego polityka, Wartę wciąż należy śledzić i wspierać. Jeśli nie możecie pojawić się na stadionie, pamiętajcie o możliwości sprawdzenia wyników. Dostęp do rezultatów i szczegółowego harmonogramu meczów znajdziecie na Betfan kod promocyjny.
Obamy droga na szczyt
Barack Obama jest najbardziej znany ze swoich dwóch kadencji spędzonych na fotelu prezydenta Stanów Zjednoczonych. Przypomnijmy krótko, jak wyglądała jego droga do objęcia jednego z najważniejszych stanowisk na świecie.
W 2008 roku Obama otrzymał nominację jako kandydat Partii Demokratycznej. W prawyborach stoczył bardzo zaciętą walkę z Hillary Clinton, żoną byłego prezydenta USA, Billa Clintona. Następnie zaś zmierzył się z republikaninem, cenionym i bardzo kulturalnym Johnem McCainem. Jego kampania skupiała się na zmianie – rządy Obamy poprzedzała kadencja niezwykle niepopularnego Busha Jr. – co przyciągnęło wielu wyborów, zwłaszcza młodych i mniejszości etnicznych. Wygrał zdecydowanie, zdobywając 365 głosów elektorskich wobec 173 dla McCaina.
W 2012 roku Obama ubiegał się o reelekcję, a jego rywalem był Mitt Romney. Kampania skupiała się na odbudowie gospodarki po kryzysie finansowym oraz reformie systemu opieki zdrowotnej (Obamacare). Mimo trudniejszej walki, naznaczonej większą antypatią niż miało to miejsce w przypadku McCaina, Obama zwyciężył, uzyskując 332 głosy elektorskie, a Romney 206. Tym samym stał się pierwszym i jedynym czarnoskórym prezydentem w historii USA, w dodatku takim, który urząd piastował przez dwie kadencje.
Zwycięstwo Obamy w 2008 roku było największym w XXI wieku, co pokazuje, jak silne było jego poparcie społeczne i jak skuteczna była jego kampania wyborcza.
Pod względem przewagi w Kolegium Elektorów ranking największych zwycięstw XXI wieku wygląda następująco:
- Barack Obama vs John McCain (2008) – 365 do 173
- Barack Obama vs Mitt Romney (2012) – 332 do 206
- Joe Biden vs Donald Trump (2020) – 306 do 232
- Donald Trump vs Hillary Clinton (2016) – 304 do 227
- George W. Bush vs John Kerry (2004) – 286 do 251